poniedziałek, 22 października 2012
niedziela, 21 października 2012
Eigengrau
Wychodzi na to, że nawet jak jest zupełnie, kompletnie ciemno, to wciąż może być ciemniej (na skali "czarności").
Dawno nie było Słowa, a to mnie zachwyciło.
Eigengrau występuje, bo nawet bez żadnego światła w nerwach ocznych powstają potencjały czynnościowe i generują wrażenie szarego koloru.
Więcej: http://en.wikipedia.org/wiki/Eigengrau
sobota, 13 października 2012
One girl two cats
Co jest lepsze od jednego kota? Dwa koty!
Dwa miesiące namawiania Połówka na sprawienie sobie kota zaowocowały Marą, którą wynalazłam na gumtree. Zawsze chciałam mieć komplet - czarnego i białego kota. Swego czasu śmiałam się, że wyjdę za faceta, który zamiast pierdzionka zaręczynowego sprezentuje mi białą kicię. Ale książę na białym koniu nie nadjeżdżał, więc jak zwykle wzięłam sprawy we własne ręce.
Prepare to be killed with cuteness.
Pytanie brzmi - czego ten kot nie zje? Bo zje: kukurydzę, żarcie dla ryb (wylizała stół z rozsypanych płatków i ukradła tabletki algowe dla glonojadów i krewetek), suchy makaron, ciasto czekoladowe, frytki i w sumie wszystko co znajdzie na podłodze, łącznie ze śmieciami. Za jedzenie prawdopodobnie zamordowałaby cokolwiek.
Sukces na dziś: związałam sobie kucyk. A ostatnio nawet udało mi się założyć stanik.
Wniosek na dziś: lubię być sama. Towarzystwo ludzi jest miłe, i pewnie, lubię spędzać czas z Połówkiem, ale czasem cieszę się, mając całą sobotę dla siebie. Całodzienne lenistwo skutkuje tym, że nawet mam ochotę posprzątać z własnej woli. No i mogę sobie do woli myśleć, snuć się i obijać, co czasem kończy się jakimś rysunkiem. Nie muszę odpowiadać na pytania, ani w ogóle rozmawiać...mogę pół godziny gapić się na akwarium bez żadnych przeszkadzajek. Czasem to zdecydowanie odświeżające i potrzebne.
piątek, 12 października 2012
czwartek, 4 października 2012
Szop pracz z twórczością
Dobrze wiedzieć.
Czyli co się zastaje na laptopie po weekendzie. I szukaj sobie notatek, które miałaś elegancko ułożone w nieładzie artystycznym na biurku (ale doskonale wiedziałam gdzie!), a z których trzeba złożyć prezentację na wczoraj. Zaprawdę powiadam wam, group head z OCD to zło. Niestety, nie udało mi się cyknać zdjęcia komiksowi, który narysowałam w rewanżu...następnym razem.
Subskrybuj:
Posty (Atom)